Volkswagen odkupi Alfę Romeo?

Wczoraj dziennik The Financial Times opublikował artykuł odnoszący się do ostatnich wypowiedzi Sergio Marchionne. FT spekuluje na temat zamiarów Wielkiego Szefa Fiat Automobiles, a zarazem Chrysler LLC.
Szef Fiata robi się coraz bardziej sfrustrowany rentownością marki Alfa Romeo, a raczej je brakiem. Fiat kupił markę Alfa Romeo wraz z jej zapleczem produkcyjnym w 1986 roku. Głównym powodem tego posunięcia było uniemożliwienie Fordowi wkroczenie na włoski rynek, który początkowo był zainteresowany zakupem marki z Mediolanu. Jednym z celów Marchionne było uczynienie Alfy Romeo rentowną marką. Planował wzrost sprzedaży do 300 tys. samochodów rocznie, tymczasem w tym roku prawdopodobnie wyniesie ona około 125 tys. Na razie prezes Fiata nie wypowiadał się na temat sprzedaży marki czy zaniechania produkcji. Daje Alfie szansę, możliwośą‡ skorzystania z rozwiązań Chryslera. Według jego koncepcji nowe, większe Alfy będą projektowanie na bazie podzespołów Chryslera, a mniejsze tak do tej pory – opracowywane we Włoszech. Marchionne swoimi wypowiedziami stara się zmotywowaą‡ ludzi odpowiedzialnych za Alfa Romeo. Prawdopodobnie na markę już czają się potencjalni nabywcy. W czwartek Max Warburton, analityk przemysłu samochodowego z Sanford Bernsten napisał, że zakupem Alfy Romeo zainteresowany jest szef Volkswagena Ferdinand Piech. Według niego są historyczne więzi między Alfa Romeo, Porsche i VW.
Inni eksperci twierdzą, że Volkswagen był zainteresowany Alfą Romeo od dłuższego czasu. Alfa może zdynamizowaą‡ rozwój VW, ponieważ Seat nie spełnia pokładanych w nim nadziei. A przecież jakiś czas temu niemiecki koncern chciał uczynią‡ z Seata środziemnomorską markę sportową z emocjami – taką jak Alfa Romeo. Takie posunięcie mogłoby rozwiązaą‡ problem Piecha z marką Audi, która odnosi komercyjny sukces, ale musi rywalizowaą‡ na zbyt wielu płaszczyznach. Z jednej strony „walczy” z luksusowym Mercedesem, a z drugiem ze sportowym BMW. W przypadku przejęcia Alfy mogła by ona rywalizowaą‡ z BMW, a Audi tylko z Mercedesem. Pan Piech wpadł w trans kupowania, po zakupie Suzuki najbardziej interesującymi pozycjami na rynku mogłyby byą‡ marki MAN i Alfa Romeo. Jeśli za 2-3 lata Alfa nie zanotuje znaczącej poprawy możliwe, że Sergio Marchionne będzie chciał się jej pozbyą‡. Jednak tutaj rodzi się niebezpieczeństwo dla Volkswagena, który w tej chwili posiada w swoim portfolio 11 marek. Obecne problemy globalnego koncernu jakim jest General Motors spowodowane są głównie tym, że nie potrafił on utrzymaą‡ tak wielu posiadanych marek. Marchionne ma podobne parcie na budowanie imperium, przed zakupem udziałów w Chryslerze „czaił” się na GM. Szef Fiata nie ma romantycznego czy emocjonalnego podejścia do motoryzacji. Jeśli marka lub podzespoły nie przynoszą profitów to zwyczajnie się ich pozbywa – taką właśnie reputację ma na rynku motoryzacyjnym.